Skip to main content
Main Article image

Festiwal błędów i porażka z Mamrami...

Przegrywamy mecz za "sześć punktów"

11 maja 2024

Kolejnej porażki doznali piłkarze Granicy Kętrzyn. W meczu 25. kolejki forBET IV LIGI, biało-niebiesko-zieloni ulegli Mamrom Giżycko 2:3. Nie poprawiliśmy więc niestety swojej wiosennej "zdobyczy" punkowej. Wiosną piłkarze "Dumy Mazur" wywalczyli zaledwie siedem punktów. Co gorsze dwie, z trzech bramek, które zdobyli dzisiaj piłkarze Mamr, można powiedzieć, że otrzymali od nas w prezencie.

Goście wyszli na prowadzenie w 38. minucie meczu. Pod własnym polem karnym, piłkę stracił jeden z zawodników Granicy, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się TOMASZ WALASZCZYK, i pewnie przedryblował naszego bramkarza, po czym umieścił piłkę w pustej bramce. Do wyrównania nasz zespół doprowadził w 56. minucie meczu, kiedy to po faulu na DAMIANIE ORACZU, rzut karny na bramkę zamienił BARTŁOMIEJ CZERNIAKOWSKI. Wydawało się, że nasz zespół ruszy do przodu i zaatakuje Mamry. Tymczasem w 71, minucie, goście sprytnie rozegrali rzut wolny na wysokości pola karnego Granicy a dośrodkowanie na bramkę zamienił BŁAŻEJ DRĘŻEK i goście znów prowadzili. Dziewięć minut później było już 2:2. Dograną w pole karne piłkę, z bliskiej odległości do siatki skierował SEWERYN STRZELEC. Kętrzynianie stwarzali kolejne okazje bramkowe, tymczasem już w doliczonym czasie gry, błąd w wyprowadzeniu piłki ponownie popełnili nasi piłkarze i piłkę w siatce umieścił KRYSTIAN SADOCHA, zapewniając gościom trzy punkty.

Za tydzień ciężkie zadanie przed naszym zespołem. Udamy się bowiem na mecz do Lidzbarka Warmińskiego, gdzie zmierzymy się z liderem forBET IV LIGI - Polonią. Przypomnijmy, że drużyna z Lidzbarka w roli gospodarza nie przegrała już od ponad trzech lat, i jest to jedyny taki zespół w naszym kraju...

W dzisiejszym meczu 25. kolejki forBET IV LIGI przeciwko Mamrom Giżycko, zagraliśmy w składzie:

PAPLIŃSKI, ORACZ, TELYCHKO, CZERNIAKOWSKI, LESZCZENKO, KSIĄŻEK, GONDA (46' WÓJCIK), ZAWALICH, SPIRYDON (85' TURCZYN), Ł. SWACHA-SOCK (71' STRZELEC), KULESZO (61' POLICHA)


Inne aktualności